Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
prawa do ustawy, która
może ograniczyć do minimum, a nawet zawiesić czasowo stosowanie tego
prawa. Bezpłatne szkolnictwo jest gwarancją iluzoryczną - twierdzi Piotr
Andrzejewski. - Od początku byłem przeciwnikiem zbyt szczegółowej
konstytucji. Uważam, że szczegółowe przepisy rodzą więcej
niebezpieczeństw, niż nasuwają pozytywnych rozwiązań - uważa Jerzy
Ciemniewski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, który wprawdzie pozytywnie
ocenia funkcjonowanie konstytucji, ale zauważa w niej "błędy natury
legislacyjnej i technicznej". Trybunał Konstytucyjny będzie coraz częściej
stawiany wobec wyboru pomiędzy normalnością i zdrowym rozsądkiem a
konstytucyjnym zapisem, gwarantującym prawo do "wszystkiego", czyli do
niczego. Choć nie zawsze do niczego.
"Równi w prawach i powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski" - tak
twórcy
prawa do ustawy, która<br>może ograniczyć do minimum, a nawet zawiesić czasowo stosowanie tego<br>prawa. Bezpłatne szkolnictwo jest gwarancją iluzoryczną - twierdzi Piotr<br>Andrzejewski. - Od początku byłem przeciwnikiem zbyt szczegółowej<br>konstytucji. Uważam, że szczegółowe przepisy rodzą więcej<br>niebezpieczeństw, niż nasuwają pozytywnych rozwiązań - uważa Jerzy<br>Ciemniewski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, który wprawdzie pozytywnie<br>ocenia funkcjonowanie konstytucji, ale zauważa w niej "błędy natury<br>legislacyjnej i technicznej". Trybunał Konstytucyjny będzie coraz częściej<br>stawiany wobec wyboru pomiędzy normalnością i zdrowym rozsądkiem a<br>konstytucyjnym zapisem, gwarantującym prawo do "wszystkiego", czyli do<br>niczego. Choć nie zawsze do niczego.<br>"Równi w prawach i powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski" - tak<br>twórcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego