Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
za bramą rosła wysoka topola. Nie było z niej wielkiego pożytku, gdyż gruby pień bez bocznych konarów nie pozwalał się na nią wspinać i nawet najwięksi śmiałkowie rezygnowali po paru nieudanych próbach. Pewnej wiosny Joanna odkryła, że żyją na niej włochate liszki, wyjątkowo duże, czarno-brązowe, z wyrazistą twarzą i oczami, którymi zdawały się na nią patrzeć. Codziennie rano, idąc do szkoły, Joanna sprawdzała, czy któraś z liszek nie spadła na ziemię, co groziło zdeptaniem przez nieuważnego przechodnia. Kiedy więc to się zdarzało, podnosiła ją i kładła z powrotem na drzewie. Gdy wracała ze szkoły, znów robiła obchód topoli, pilnując, by
za bramą rosła wysoka topola. Nie było z niej wielkiego pożytku, gdyż gruby pień bez bocznych konarów nie pozwalał się na nią wspinać i nawet najwięksi śmiałkowie rezygnowali po paru nieudanych próbach. Pewnej wiosny Joanna odkryła, że żyją na niej włochate liszki, wyjątkowo duże, czarno-brązowe, z wyrazistą twarzą i oczami, którymi zdawały się na nią patrzeć. Codziennie rano, idąc do szkoły, Joanna sprawdzała, czy któraś z liszek nie spadła na ziemię, co groziło zdeptaniem przez nieuważnego przechodnia. Kiedy więc to się zdarzało, podnosiła ją i kładła z powrotem na drzewie. Gdy wracała ze szkoły, znów robiła obchód topoli, pilnując, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego