Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
federalna i stanowa stała się tym o czym wspomina wymieniony przeze mnie poprzednio G. Will - "własną grupą interesów". Agencje rządowe rosły nie według żadnego tam "prawa Parkinsona", ale wedle dobrze znanych reguł, które działają we wszystkich wyosobnionych grupach społecznych. Celem ich jest pomnażanie wpływów, władzy i bogactwa. Nasuwa się tu oczywista analogia z biurokracją sowiecką. Tu jednak uderza nas z miejsca najważniejsza, a zarazem decydująca różnica. Podczas gdy biurokracja sowiecka jest jedynym kapitalistą w swym kraju, ani biurokracja stanowa ani federalna nie pretendują w najmniejszym stopniu, żeby przejąć we władanie środki produkcji, banki czy jakiekolwiek sektory gospodarcze. Nie miały i nie
federalna i stanowa stała się tym o czym wspomina wymieniony przeze mnie poprzednio G. Will - "własną grupą interesów". Agencje <page nr=94> rządowe rosły nie według żadnego tam "prawa Parkinsona", ale wedle dobrze znanych reguł, które działają we wszystkich wyosobnionych grupach społecznych. Celem ich jest pomnażanie wpływów, władzy i bogactwa. Nasuwa się tu oczywista analogia z biurokracją sowiecką. Tu jednak uderza nas z miejsca najważniejsza, a zarazem decydująca różnica. Podczas gdy biurokracja sowiecka jest jedynym kapitalistą w swym kraju, ani biurokracja stanowa ani federalna nie pretendują w najmniejszym stopniu, żeby przejąć we władanie środki produkcji, banki czy jakiekolwiek sektory gospodarcze. Nie miały i nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego