Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie karać za deklaracje niepodległości. To wyznaczało moje działanie".

Linia obrony trzeciego oskarżonego była odmienna. Mikołaj Gromadnik, siedemdziesięcioletni starzec, za radą swoich obrońców na większość pytań prokuratora odpowiadał, że niewiele pamięta i nie jest w stanie dokładnie czegokolwiek powiedzieć. Ale i on na pytanie prokuratora, czy nie pragnął oderwania Łemkowszczyzny od Polski, odpowiedział: "Oderwania? A kiedyż była przyłączona? Nie pamiętam".

W mowie końcowej prokurator Piechowicz podkreślił, że Łemkowszczyzna od wieków uważana jest za ziemie rdzennie polskie. Po upadku Cesarstwa Austro-Węgierskiego nie było żadnych wątpliwości, że ziemia ta pozostanie przy państwie polskim. Do ławy przysięgłych zaapelował, żeby przy podejmowaniu werdyktu "kierowała się
nie karać za deklaracje niepodległości. To wyznaczało moje działanie".<br><br>Linia obrony trzeciego oskarżonego była odmienna. Mikołaj Gromadnik, siedemdziesięcioletni starzec, za radą swoich obrońców na większość pytań prokuratora odpowiadał, że niewiele pamięta i nie jest w stanie dokładnie czegokolwiek powiedzieć. Ale i on na pytanie prokuratora, czy nie pragnął oderwania Łemkowszczyzny od Polski, odpowiedział: "Oderwania? A kiedyż była przyłączona? Nie pamiętam".<br><br>W mowie końcowej prokurator Piechowicz podkreślił, że Łemkowszczyzna od wieków uważana jest za ziemie rdzennie polskie. Po upadku Cesarstwa Austro-Węgierskiego nie było żadnych wątpliwości, że ziemia ta pozostanie przy państwie polskim. Do ławy przysięgłych zaapelował, żeby przy podejmowaniu werdyktu "kierowała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego