cele byłem i jestem przekonany, że tylko jednoznaczne stanowisko, uwzględniające przede wszystkim interes narodowy Polaków może przynieść nam sukces. Jako polityk zawsze oddzielałem <hi>czarne od białego</>. Rzeczy nazywam jednoznacznie po imieniu. Zło zawsze jest złem, a zwalczyć je należy jedynie dobrem. Za taką postawę przebywałem w więzieniach, ale też otrzymałem od Polski i świata bardzo wiele. <br>Dziś na przełomie tysiącleci, w dobie zamętu duchowego, zamazanych reguł, chaosu informacji, relatywizmu moralnego, w czasie, w którym wciąż rozstrzyga się przyszłość naszego kraju, Prezydent Rzeczypospolitej musi umieć powiedzieć: <hi>czarne jest czarne, białe jest białe</>. Nie można zostawiać miejsca na szarość, która łatwo rozmywa strategię działania