Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
kontrakty i dokumenty najwyższej rangi. - Piórem sygnuję kontrakty powyżej siedmiu tysięcy złotych - śmieje się Andrzej Pągowski, grafik. W swojej kolekcji ma ich dwadzieścia. I niechętnie się z nimi rozstaje. - Nie mogę patrzeć, jak moje pióro wędruje na jakieś poszarpane serwetki. Pióra odgrywają ogromną rolę w kontaktach z cudzoziemcami, których wzrok od razu pada na to, czym się pisze. Większości Polaków nadal jest to obojętne - zauważa Andrzej Pągowski. - Ostatnio na ulotce znanego polityka, nienagannie ubranego, zauważyłem pospolity długopis. Kompromitował go, niszczył cały efekt. A wystarczyłoby pióro poprawnej jakości - dodaje Wojciech Bazarnik. O klasie pióra świadczy przede wszystkim marka. Większość ma charakterystyczne skuwki, które
kontrakty i dokumenty najwyższej rangi. - Piórem sygnuję kontrakty powyżej siedmiu tysięcy złotych - śmieje się Andrzej Pągowski, grafik. W swojej kolekcji ma ich dwadzieścia. I niechętnie się z nimi rozstaje. - Nie mogę patrzeć, jak moje pióro wędruje na jakieś poszarpane serwetki. Pióra odgrywają ogromną rolę w kontaktach z cudzoziemcami, których wzrok od razu pada na to, czym się pisze. Większości Polaków nadal jest to obojętne - zauważa Andrzej Pągowski. - Ostatnio na ulotce znanego polityka, nienagannie ubranego, zauważyłem pospolity długopis. Kompromitował go, niszczył cały efekt. A wystarczyłoby pióro poprawnej jakości - dodaje Wojciech Bazarnik. O klasie pióra świadczy przede wszystkim marka. Większość ma charakterystyczne skuwki, które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego