Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
marzył i to, o czym bał się marzyć...

Dzień 2
Nieprzyzwoite myśli
Nawet jeśli twój list podniesie mu ciśnienie do stanu przedzawałowego, nie wolno wam tak od razu wskoczyć do łóżka: o to przecież chodzi, by gonić króliczka, a nie, by go złapać. Kiedy na ledwo tlące się ognisko narzucisz od razu zbyt wielkie naręcze gałęzi, zamiast je podsycić, od razu je zagasisz. Najlepszym sposobem na zwiększenie apetytu jest wszak głodówka. Ocieraj się więc o niego jak kotka - ale tylko wtedy, gdy jesteście w ubraniu i jakiekolwiek inne erotyczne gesty są wykluczone z powodu braku intymności lub czasu. A kiedy już rzeczywistość
marzył i to, o czym bał się marzyć...<br><br>Dzień 2<br>Nieprzyzwoite myśli<br>Nawet jeśli twój list podniesie mu ciśnienie do stanu przedzawałowego, nie wolno wam tak od razu wskoczyć do łóżka: o to przecież chodzi, by gonić króliczka, a nie, by go złapać. Kiedy na ledwo tlące się ognisko narzucisz od razu zbyt wielkie naręcze gałęzi, zamiast je podsycić, od razu je zagasisz. Najlepszym sposobem na zwiększenie apetytu jest wszak głodówka. Ocieraj się więc o niego jak kotka - ale tylko wtedy, gdy jesteście w ubraniu i jakiekolwiek inne erotyczne gesty są wykluczone z powodu braku intymności lub czasu. A kiedy już rzeczywistość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego