wybory więcej niż zazwyczaj&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;220 milionów na demokrację&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="org"&gt;Krajowe Biuro Wyborcze&lt;/&gt; ma już gotowy projekt wydatków na wybory i referenda w 2005 roku. W porównaniu z latami ubiegłymi wydatki zapowiadają się wręcz rekordowo. Z wyliczeń wynika, że potrzebne jest ponad 220 mln zł.<br>A wszystko dlatego, że w 2005 roku odbędą się zarówno wybory parlamentarne, jak i prezydenckie. W &lt;name type="place"&gt;III RP&lt;/&gt; nigdy wcześniej się tak nie zdarzyło, by prezydent i parlamentarzyści byli wybierani w tym samym roku. Do tego prawdopodobnie czeka nas równie kosztowne referendum w sprawie unijnej konstytucji.<br>Największym obciążeniem dla budżetu są wybory do &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Senatu&lt;/&gt;. W swoim projekcie