Typ tekstu: Książka
Autor: Dymny Wiesław
Tytuł: Opowiadania zwykłe
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1963
twoja?
- Moja.
- Na pewno ona jest święta, tak jak ty.
- Tego nie wiem. Zresztą, po co by jej było być świętą.
- Jak to po co? Świętej kozie jest o wiele lepiej niż normalnej,
nie-świętej. Na pewno jest święta, bo jest biała.
- Nie wszystko, co białe, jest święte.
Kiedy już odchodziłem, powiedziałem:
- Nie siedź tu i nie martw się. Dla mnie jesteś rabin.
I znów Rabin uśmiechnął się, ale nie wiem, czy na pewno.
Kiedy byłem tam innym razem, Rabin poznał mnie i z daleka powiedział:
- Jaki dzień, młody panie?
- Nie mów do mnie "młody panie", bo jestem jeszcze za mały
twoja?<br> - Moja.<br> - Na pewno ona jest święta, tak jak ty.<br> - Tego nie wiem. Zresztą, po co by jej było być świętą.<br> - Jak to po co? Świętej kozie jest o wiele lepiej niż normalnej,<br>nie-świętej. Na pewno jest święta, bo jest biała.<br> - Nie wszystko, co białe, jest święte.<br> Kiedy już odchodziłem, powiedziałem:<br> - Nie siedź tu i nie martw się. Dla mnie jesteś rabin.<br> I znów Rabin uśmiechnął się, ale nie wiem, czy na pewno.<br> Kiedy byłem tam innym razem, Rabin poznał mnie i z daleka powiedział:<br> - Jaki dzień, młody panie?<br> - Nie mów do mnie "młody panie", bo jestem jeszcze za mały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego