Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i seksem człowieczym. Po co? By udowodnić sobie, że nasz seks jest lepszy niż zwierzęcy i służy nie tylko celom prokreacji, ale również celom czysto rozrywkowym. Nie chcemy nikogo martwić, ale to nie do końca jest tak, jak chciałyby szkolne podręczniki. Takie, weźmy pierwsze z brzegu, małpy Bonobo. One to oddają się rozkosznej rozpuście średnio co 90 minut i ani do głowy im nie przychodzi, że miałyby z tego zrezygnować np. dla robienia kariery - jak czynią to przedstawiciele gatunku homo sapiens. Kiedy istnieje zagrożenie zajścia w niepożądaną ciążę, albo w pobliżu nie ma akurat żadnego sprawnego samca, samice Bonobo biorą sprawy w
i seksem człowieczym. Po co? By udowodnić sobie, że nasz seks jest lepszy niż zwierzęcy i służy nie tylko celom prokreacji, ale również celom czysto rozrywkowym. Nie chcemy nikogo martwić, ale to nie do końca jest tak, jak chciałyby szkolne podręczniki. Takie, weźmy pierwsze z brzegu, małpy Bonobo. One to oddają się rozkosznej rozpuście średnio co 90 minut i ani do głowy im nie przychodzi, że miałyby z tego zrezygnować np. dla robienia kariery - jak czynią to przedstawiciele gatunku homo sapiens. Kiedy istnieje zagrożenie zajścia w niepożądaną ciążę, albo w pobliżu nie ma akurat żadnego sprawnego samca, samice Bonobo biorą sprawy w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego