Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
września, "a komu się to nie podoba, niech pije wodę z morza w Gazie" - są jak woda na młyn izraelskiej jastrzębiej opozycji. "Przecież sami widzicie, że nie ma z kim gadać!" - głośno woła Ariel Szaron, przywódca Likudu i nawet na lewicy znaleźć można ludzi, którzy mu przytakną. "W Jerozolimie nie oddamy ani guzika" - w tym stylu wypowiedział się minister spraw zagranicznych Dawid Levy, składając na ręce premiera list rezygnacyjny. Levy jest dziesiątym z kolei członkiem gabinetu zostawiającym na mieliźnie statek sterowany przez Ehuda Baraka. Szczury uciekają, historia zatacza ogromne koło i wraca do punktu wyjścia.
Trudno przewidzieć, jakie będą konsekwencje takiego
września, "a komu się to nie podoba, niech pije wodę z morza w Gazie" - są jak woda na młyn izraelskiej jastrzębiej opozycji. "Przecież sami widzicie, że nie ma z kim gadać!" - głośno woła Ariel Szaron, przywódca Likudu i nawet na lewicy znaleźć można ludzi, którzy mu przytakną. "W Jerozolimie nie oddamy ani guzika" - w tym stylu wypowiedział się minister spraw zagranicznych Dawid Levy, składając na ręce premiera list rezygnacyjny. Levy jest dziesiątym z kolei członkiem gabinetu zostawiającym na mieliźnie statek sterowany przez Ehuda Baraka. Szczury uciekają, historia zatacza ogromne koło i wraca do punktu wyjścia.<br>Trudno przewidzieć, jakie będą konsekwencje takiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego