Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
uczucia, to wyrzuty sumienia, że niszczę jego szansę. Zośka miała rację. Jestem samolub albo raczej samonienawistnik, co na jedno wychodzi.
Ona go naprawdę kocha. I on ją powinien pokochać. Byliby szczęśliwi. A ja?
Godzinami wpatruję się w to czarne pudło. Przypomina trumnę. I uparcie wywołuje wspomnienie, którego nie potrafię już odegnać. A może nie chcę?
To było wtedy, kiedy tak gwałtownie buntowałam się przeciwko śmierci mamusi. Dowiedziałam się od Basi, takiej jednej mojej koleżanki, że jej babcia umiera samotnie na raka. Basia odwiedza ją, kiedy tylko może, ale ma swój dom, swoje zajęcia. Zaofiarowałam pomoc w pielęgnowaniu chorej. Nie z dobroci
uczucia, to wyrzuty sumienia, że niszczę jego szansę. Zośka miała rację. Jestem samolub albo raczej samonienawistnik, co na jedno wychodzi. <br>Ona go naprawdę kocha. I on ją powinien pokochać. Byliby szczęśliwi. A ja?<br> Godzinami wpatruję się w to czarne pudło. Przypomina trumnę. I uparcie wywołuje wspomnienie, którego nie potrafię już odegnać. A może nie chcę?<br>To było wtedy, kiedy tak gwałtownie buntowałam się przeciwko śmierci mamusi. Dowiedziałam się od Basi, takiej jednej mojej koleżanki, że jej babcia umiera samotnie na raka. Basia odwiedza ją, kiedy tylko może, ale ma swój dom, swoje zajęcia. Zaofiarowałam pomoc w pielęgnowaniu chorej. Nie z dobroci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego