Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
czasowości w samym tekście mówił raczej metaforycznie. Ja natomiast chcę zaproponować ważne przesunięcie: to nie czas lektury określa czasowość dzieła, lecz samo dzieło jest mapą czasoprzestrzeni, po której - po części "za plecami autora" - posuwa się czytelnik. Nawiązując do przykładu z początku tekstu można powiedzieć: czytelnik w tej wyprawie przez czasoprzestrzeń odgrywa rolę wielbłąda w karawanie, autor - rolę przewodnika, który decyduje o wyborze "linii świata". Uczestnik karawany (czytelnik) nie jest jednak całkowicie bezwolny, też ma swe własne obszary "rozsmarowanych rozkładów prawdopodobieństwa", w ramach których sam "ożywia bądź uśmierca kota": są to oczywiście miejsca niedookreślenia, jak by powiedział Ingarden. W tym sensie również
czasowości w samym tekście mówił raczej metaforycznie. Ja natomiast chcę zaproponować ważne przesunięcie: to nie czas lektury określa czasowość dzieła, lecz samo dzieło jest mapą czasoprzestrzeni, po której - po części "za plecami autora" - posuwa się czytelnik. Nawiązując do przykładu z początku tekstu można powiedzieć: czytelnik w tej wyprawie przez czasoprzestrzeń odgrywa rolę wielbłąda w karawanie, autor - rolę przewodnika, który decyduje o wyborze "linii świata". Uczestnik karawany (czytelnik) nie jest jednak całkowicie bezwolny, też ma swe własne obszary "rozsmarowanych rozkładów prawdopodobieństwa", w ramach których sam "ożywia bądź uśmierca kota": są to oczywiście miejsca niedookreślenia, jak by powiedział Ingarden. W tym sensie również
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego