Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
przewalał się szaro-czarny wał chmur, oświetlony czerwonym odblaskiem zachodu.
- Wcale nie ma chmur, proszę pana - powiedział. - Słońce zachodzi na czerwono. Noc będzie pogodna. Jutro też będzie wyż. Tak mówili w telewizji.
S. Spielberg pokiwał głową i podniósł kubeczek do ust. Drugą ręką wykonał gest pożegnania, jak na dworcu, gdy odjeżdża pociąg. I odjechał, zniknął razem ze swoim pokojem.
Na ekranie pokazała się głowa uśmiechniętego czterdziestoletniego mężczyzny w drucianych okularach.
- Dzień dobry - powiedziała głowa drewnianym głosem, wyraźnie i powoli. - Jestem S kropka Spielberg pięć kropka zero, twój edukacyjny program filmowy. Podaj swoje imię, wiek i płeć.
- Sam sobie podaj - powiedział Eliasz
przewalał się szaro-czarny wał chmur, oświetlony czerwonym odblaskiem zachodu.<br>- Wcale nie ma chmur, proszę pana - powiedział. - Słońce zachodzi na czerwono. Noc będzie pogodna. Jutro też będzie wyż. Tak mówili w telewizji.<br>S. Spielberg pokiwał głową i podniósł kubeczek do ust. Drugą ręką wykonał gest pożegnania, jak na dworcu, gdy odjeżdża pociąg. I odjechał, zniknął razem ze swoim pokojem.<br>Na ekranie pokazała się głowa uśmiechniętego czterdziestoletniego mężczyzny w drucianych okularach.<br>- Dzień dobry - powiedziała głowa drewnianym głosem, wyraźnie i powoli. - Jestem S kropka Spielberg pięć kropka zero, twój edukacyjny program filmowy. Podaj swoje imię, wiek i płeć.<br>- Sam sobie podaj - powiedział Eliasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego