Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ustalić, czyja była Druga Ręka, dzięki której w tej Pierwszej znalazła się kartka z raportem. Czy po podobnych incydentach absolwenci akademii w Kiejkutach skłonią do współpracy kogokolwiek? Gdzie znajdą udomowionego Klossa? Bezpieczniej zapisać się na żywą torpedę, bo torped pewnie też nie mamy.

Wyuczona naiwność sprawia, że trwa sezon na odkrywanie Ameryk. Sądząc z relacji prasowych i telewizyjnych ogromne zdumienie wywołało to, że z czasem agenci wędrują na eksponowane stanowiska w biznesie. Nie tylko w Rosji; wszędzie, w każdym kraju. Szkoda bowiem, by marnowały się talenty. Jedna poprawka: w realu, w normalności rzadko zdarza się, by tym samym agentem można było
ustalić, czyja była Druga Ręka, dzięki której w tej Pierwszej znalazła się kartka z raportem. Czy po podobnych incydentach absolwenci akademii w Kiejkutach skłonią do współpracy kogokolwiek? Gdzie znajdą udomowionego Klossa? Bezpieczniej zapisać się na żywą torpedę, bo torped pewnie też nie mamy.<br><br>Wyuczona naiwność sprawia, że trwa sezon na odkrywanie Ameryk. Sądząc z relacji prasowych i telewizyjnych ogromne zdumienie wywołało to, że z czasem agenci wędrują na eksponowane stanowiska w biznesie. Nie tylko w Rosji; wszędzie, w każdym kraju. Szkoda bowiem, by marnowały się talenty. Jedna poprawka: w realu, w normalności rzadko zdarza się, by tym samym agentem można było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego