Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.28
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
Sejmie dożywotnio, a co najmniej do osiągnięcia pewnej granicy wieku, np. osiemdziesiątki (mimo że byli rozsądni politycy aktywni i później). Taki dożywotni poseł czy senator byłby naprawdę niezależny od opinii publicznej i mógłby się zajmować dobrem Narodu w całkowicie niezależny sposób. Bez głębszego konstytucyjnego uzasadnienia systemy demokratyczne wprowadzają jednak zasadę odnawiania mandatu co pewien czas, na przykład co cztery lata, jak u nas. Jeśli spytać, dlaczego, odpowiedź brzmi: po to, żeby poddawać parlament co pewien czas kontroli wyborców. W efekcie poseł żyje życiem podwójnym, czasem jest właśnie wyniesionym ponad śmiertelników bytem olimpijskim, który sam na sam z równymi sobie debatuje o
Sejmie dożywotnio, a co najmniej do osiągnięcia pewnej granicy wieku, np. osiemdziesiątki (mimo że byli rozsądni politycy aktywni i później). Taki dożywotni poseł czy senator byłby naprawdę niezależny od opinii publicznej i mógłby się zajmować dobrem Narodu w całkowicie niezależny sposób. Bez głębszego konstytucyjnego uzasadnienia systemy demokratyczne wprowadzają jednak zasadę odnawiania mandatu co pewien czas, na przykład co cztery lata, jak u nas. Jeśli spytać, dlaczego, odpowiedź brzmi: po to, żeby poddawać parlament co pewien czas kontroli wyborców. W efekcie poseł żyje życiem podwójnym, czasem jest właśnie wyniesionym ponad śmiertelników bytem olimpijskim, który sam na sam z równymi sobie debatuje o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego