Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
bezradnie ręce.
- Sam już nie wiem, co o tym myśleć. Wiadomo, że coś się musi zmienić, bo żaden kraj tak długo nie pociągnie.
- Jedyne, co może nam grozić, to to, że paru twardzieli typu Albin Siwak wezwie radzieckich przyjaciół na pomoc. Ale po Afganistanie już chyba nie będą tacy skłonni odpalać silniki w czołgach. Inna rzecz, że to, co ci "solidarnościowcy" uchwalają, jakieś apele do ludu radzieckiego i innych narodów Europy wschodniej... Powinni się miarkować, w końcu to naprawdę nie jest pluszowy miś, ani nawet tresowany biały niedźwiadek w cyrku...
Powiedział o planach wyjazdu do sanatorium, potem podsunął Pierwszemu do zaopiniowania
bezradnie ręce.<br>- Sam już nie wiem, co o tym myśleć. Wiadomo, że coś się musi zmienić, bo żaden kraj tak długo nie pociągnie.<br>- Jedyne, co może nam grozić, to to, że paru twardzieli typu Albin Siwak wezwie radzieckich przyjaciół na pomoc. Ale po Afganistanie już chyba nie będą tacy skłonni odpalać silniki w czołgach. Inna rzecz, że to, co ci "solidarnościowcy" uchwalają, jakieś apele do ludu radzieckiego i innych narodów Europy wschodniej... Powinni się miarkować, w końcu to naprawdę nie jest pluszowy miś, ani nawet tresowany biały niedźwiadek w cyrku...<br>Powiedział o planach wyjazdu do sanatorium, potem podsunął Pierwszemu do zaopiniowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego