Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
do tego kurde prawo. Zarabia. Daje też zarobić wszystkim i to się liczy. Gospodarka .To gdzie pracujesz teraz? - pyta. On - Warszawa. Mówi do mnie... cały boży tydzień możesz dopierdalać w Warszawie. Na boży weekend możesz wyjechać z Warszawy pod Warszawę i późną Niedzielą wrócić do Warszawy. Pod Warszawą człowiek wspaniale odpoczywa od Warszawy. Potem go Warszawa przez cały tydzień męczy. Siłownia, rolki w Parku Saskim, salon odnowy biologicznej i coś dla ducha, serial na baterie. Ludzkie rzeczy.



Karpiel
- I tego się obawiałem niestety właśnie! Obawiałem się, że kobiety, niestety, robią kupy! Rozumiem przecież wysikać się, wysikać się ludzka rzecz, widziałem na
do tego kurde prawo. Zarabia. Daje też zarobić wszystkim i to się liczy. Gospodarka .To gdzie pracujesz teraz? - pyta. On - Warszawa. Mówi do mnie... cały boży tydzień możesz dopierdalać w Warszawie. Na boży weekend możesz wyjechać z Warszawy pod Warszawę i późną Niedzielą wrócić do Warszawy. Pod Warszawą człowiek wspaniale odpoczywa od Warszawy. Potem go Warszawa przez cały tydzień męczy. Siłownia, rolki w Parku Saskim, salon odnowy biologicznej i coś dla ducha, serial na baterie. Ludzkie rzeczy.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Karpiel&lt;/&gt;<br>- I tego się obawiałem niestety właśnie! Obawiałem się, że kobiety, niestety, robią kupy! Rozumiem przecież wysikać się, wysikać się ludzka rzecz, widziałem na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego