podczas którego nasienie ląduje zwykle nie na podłodze, lecz na brzuchu lub plecach kobiety. Tak czy owak, w rozumieniu Kościoła jest to grzech, gdyż plemniki na podłodze, na brzuchu, na plecach czy w prezerwatywie nie mogą spełnić swego zadania. Onan, jak widać z opisu, wcale się nie masturbował, lecz dawał odpór plemnikom przez stosunek przerywany.<br>Ta nazwa jest niezbyt dokładna, gdyż mężczyzna zwykle kończy stosunek po pozbyciu się plemników, tyle że w tym wypadku kończy poza ciałem kobiety. Byłby to więc stosunek p r z e r w a n y, a nie przerywany. Być może to "razem i osobno" stało