duszę.<br><br>Iza wtrąca:<br><br>- Małgosiu, za mało jest ciebie w grupie!<br><br>Halina mówi:<br><br>- A mam wrażenie, że cały czas jesteś.<br><br><tit>Sesja IV, środa po południu, "Sprawa Jasi naszą sprawą"</><br><br>Krzysztof zaczął od stwierdzenia, że w grupie istnieje silna potrzeba integracji, jest też sporo emocji negatywnych. Na prośbę Maćka: "To pomóż nam!", odpowiada: "Mam poczucie, że świetnie sobie radzicie".<br><br>Halina wraca do momentu sprzed końca poprzedniej sesji, mówi Małgosi, że też ma podobne uczucia w stosunku do niej. Ta uwaga powoduje kilka wypowiedzi pod adresem Haliny.<br><br>Irena:<br><br>Z ciebie, Halinka, to taka matka łagodzicielka, dobra i ciepła - lubię to w tobie, odpowiada mi