w samolocie omówię z moimi współpracownikami niektóre ważne reprezentacyjne sprawy&lt;/&gt; - tłumaczył.<br>Trener wiedział, że w Jerez jest 20 stopni Celsjusza, ale zapewniał, że olejku do opalania też nie zabrał.<br>&lt;q&gt;- Panowie, ja nie jadę tam - jak niektórzy - się opalać, tylko ciężko pracować&lt;/&gt; - rzucił do reporterów Faktu z szyderczym uśmiechem.<br>Jako ostatni odprawiał się Jacek Kowalczyk (23 l.). Nowy obrońca Wisły Kraków nie wyobrażał sobie wylotu bez ulubionego laptopa, którego zostawił w hotelu. Więc postanowił za wszelką cenę go odzyskać. Działał szybko i wyrobił się.<br>Do kadry wrócił Maciej Nalepa. Ubrany w najnowszy dres Karpat Lwów. Nie zdążył jednak udzielić wywiadu dla telewizji