w niezbędną wiedzę, motywację i energię oraz osłonę przed zapiciem - rusza, by tropić swoje "pijane" myśli, uczucia i schematy postępowania.</><br><who1>Monika: Mówisz tak, jakby chodziło o dzielnego Indianina wyruszającego na samotne polowanie.</><br><who3>Anka: Ja mam trochę inne skojarzenia, bliższe drużynie rycerzy walczących ze stugłową hydrą. Niestety, w miejsce odciętych głów odrastają nowe - trzeba by pewnie mieć laserowy miecz jak w "Gwiezdnych wojnach" i doskonale nim władać, żeby utrzymać tę hydrę w szachu.</><br><who1>Monika: Trochę się pogubiłam w tych porównaniach, ale czy to znaczy, że jej nie można zabić?</><br><who3>Anka: Chyba nie, bo korzenie systemu iluzji i zaprzeczania czy manipulowania uczuciami, jak