na miarę Popescu-Gopo, Mc Larena czy Jana Lenicy. Świat utworów rysunkowych przeżywa kryzys. Obrazy są statyczne, kreska pretensjonalna, metafory powikłane, a po rozsupłaniu diablo podobne do siebie. Brak talentów plastycznych, które by potrafiły ożywić i nadać nowe formy wyrazu tej tak bardzo lubianej odmianie twórczości filmowej. W pościgu za odświeżeniem gatunku część twórców decyduje się na technikę kombinowaną, łączy sekwencje rysunkowe z aktorskimi, wprowadza migotliwe efekty świetlne, niewiele jednak z tego wynika.<br><br> Najserdeczniej przyjęta kreskówką był prostoduszny film jugosłowiańsko-angielski "Wyśniona lalka" reżyserii Zlatko Grgicza i Boba Godfreya. Starszy pan kupuje sobie &lt;orig&gt;sekslalkę&lt;/&gt; w sklepie erotycznym. Plastykowa piękność zachowuje się