Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
którzy absolutnie nie chcieli czekać na zmianę, tylko każdy chciał być już natychmiast zatrudnionym - zanotowano w "Księdze wypraw". Już o 6.30 odkopano Zofię Marcinkowską, która leżała pod zwałami cegieł z rozburzonego pieca. W dwie godziny później wydostano Władysława Marcinkowskiego, który został przygnieciony belkami sufitu do podłogi. W godzinach popołudniowych odszukano ciała trzech żołnierzy WOP: Teodora R., Józefa T. i Zenona Z. Biała śmierć zaskoczyła swe ofiary w schronisku prowadzonym przez Z. i W. Marcinkowskich - żołnierze znaleźli się tam przypadkiem podczas normalnego patrolu rejonu granicznego.
28 marca znów alarm - pod wieczór spod Żabiej Przełęczy spadł z lawiną samotnie wspinający się taternik
którzy absolutnie nie chcieli czekać na zmianę, tylko każdy chciał być już natychmiast zatrudnionym - zanotowano w "Księdze wypraw". Już o 6.30 odkopano Zofię Marcinkowską, która leżała pod zwałami cegieł z rozburzonego pieca. W dwie godziny później wydostano Władysława Marcinkowskiego, który został przygnieciony belkami sufitu do podłogi. W godzinach popołudniowych odszukano ciała trzech żołnierzy WOP: Teodora R., Józefa T. i Zenona Z. Biała śmierć zaskoczyła swe ofiary w schronisku prowadzonym przez Z. i W. Marcinkowskich - żołnierze znaleźli się tam przypadkiem podczas normalnego patrolu rejonu granicznego.<br>28 marca znów alarm - pod wieczór spod Żabiej Przełęczy spadł z lawiną samotnie wspinający się taternik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego