Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
Otóż odkąd dodekafoniści doszli w Eufonii do władzy, radiofonia stała się dla nich instrumentem indoktrynacji, propagandy i agitacji. Radiowy głośnik był ich tubą, przez którą - jak przez lejek - sączono w uszy obywateli dodekafoniczne jady. Już Gombrowicz zauważył, że zgwałcić psychicznie człowieka można właśnie przez uszy.
Zadbano, by Eufończycy nie znajdywali odtrutki w słuchaniu obcych rozgłośni. Zagłuszano nadawane przez nie melodie tonalnych utworów, tak łatwo wpadające do ucha. Eufończykom pozostawały nudne i mdłe serie dodekafoniczne, wałkowane od świtu do nocy a to rakiem, a to w inwersji, a nawet (co za perwersja!) rakiem w inwersji.
Chcąc się dobrać do uszu nie tylko
Otóż odkąd dodekafoniści doszli w Eufonii do władzy, radiofonia stała się dla nich instrumentem indoktrynacji, propagandy i agitacji. Radiowy głośnik był ich tubą, przez którą - jak przez lejek - sączono w uszy obywateli dodekafoniczne jady. Już Gombrowicz zauważył, że zgwałcić psychicznie człowieka można właśnie przez uszy. <br>Zadbano, by Eufończycy nie znajdywali odtrutki w słuchaniu obcych rozgłośni. Zagłuszano nadawane przez nie melodie tonalnych utworów, tak łatwo wpadające do ucha. Eufończykom pozostawały nudne i mdłe serie dodekafoniczne, wałkowane od świtu do nocy a to rakiem, a to w inwersji, a nawet (co za perwersja!) rakiem w inwersji. <br>Chcąc się dobrać do uszu nie tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego