Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
ludzki musi zostać przywrócony: w imieniu innych, w imieniu społeczności? A może w imieniu jakiegoś prawa, jakiejś tajemniczej naturalnej symetrii, podsuniętej słowami: "On i ja... Czterech i czterech... Tam i tu..." Jakkolwiek by było, Henryk jest kozłem ofiarnym naszych własnych namiętności, albowiem poszedł odważnie tam, gdzie pójść nie starczyło nam odwagi. Budzi więc, jak mówił Arystoteles, litość i trwogę, zaś jego kaźń i śmierć przyniosą nam ulgę i oczyszczenie, sławną katharsis.
Gombrowicz na pewno nie myślał o Ślubie w tych pojęciach, ale cóż z tego?... tradycja prowadzi często pióro pisarza tam, gdzie nie sięga analityczna świadomość. Gdzie szukać najgłębszej oryginalności Ślubu
ludzki musi zostać przywrócony: w imieniu innych, w imieniu społeczności? A może w imieniu jakiegoś prawa, jakiejś tajemniczej naturalnej symetrii, podsuniętej słowami: "On i ja... Czterech i czterech... Tam i tu..." Jakkolwiek by było, Henryk jest kozłem ofiarnym naszych własnych namiętności, albowiem poszedł odważnie tam, gdzie pójść nie starczyło nam odwagi. Budzi więc, jak mówił Arystoteles, litość i trwogę, zaś jego kaźń i śmierć przyniosą nam ulgę i oczyszczenie, sławną katharsis.<br>Gombrowicz na pewno nie myślał o Ślubie w tych pojęciach, ale cóż z tego?... tradycja prowadzi często pióro pisarza tam, gdzie nie sięga analityczna świadomość. Gdzie szukać najgłębszej oryginalności Ślubu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego