Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
znajomego językoznawcę, który nie mógł domyślić się, w jakim języku Wanda przemawia, wyraził wreszcie przypuszczenie, że jest to być może jeden z języków starożytnego Wschodu, i zazdzwonił po znajomego specjalistę. Ten ustalił, że Wanda przemawia w dolnobabilońskim, z jej słów wynika, że jest córką króla Uszara i przygotowuje się do odwiedzenia świątyni... Językoznawcy przed chwilą właśnie wyszli... Osobiście nie wierzę w reinkarnację, niemniej nie można zamykać oczu na oczywiste fakty, nie wiem, czy panowie czytali przed tygodniem w ŤEkspresieť, że pewien mężczyzna, mieszkaniec Hamburga, mówiąc nawiasem weteran SS, a więc człowiek o sprawdzonym rodowodzie, po uderzeniu przez żonę wałkiem w głowę
znajomego językoznawcę, który nie mógł domyślić się, w jakim języku Wanda przemawia, wyraził wreszcie przypuszczenie, że jest to być może jeden z języków starożytnego Wschodu, i zazdzwonił po znajomego specjalistę. Ten ustalił, że Wanda przemawia w dolnobabilońskim, z jej słów wynika, że jest córką króla Uszara i przygotowuje się do odwiedzenia świątyni... Językoznawcy przed chwilą właśnie wyszli... Osobiście nie wierzę w reinkarnację, niemniej nie można zamykać oczu na oczywiste fakty, nie wiem, czy panowie czytali przed tygodniem w ŤEkspresieť, że pewien mężczyzna, mieszkaniec Hamburga, mówiąc nawiasem weteran SS, a więc człowiek o sprawdzonym rodowodzie, po uderzeniu przez żonę wałkiem w głowę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego