że kierowcy rażąco przekraczają przepisy o ruchu drogowym.<br>W minioną sobotę młody mężczyzna kierujący motocyklem kawasaki, na ul. B. Czecha przeliczył się ze swoimi umiejętnościami i nie potrafił opanować pędzącego pojazdu. Efektem było uderzenie w prawidłowo zaparkowany samochód skoda felicia. Brawurowego motocyklistę ze stłuczeniem mózgu, pęknięciem czaszki i innymi obrażeniami odwieziono do szpitala.<br>Trafiła tam również dziewczynka, która stała się ofiarą kolejnego pirata drogowego. W tym samym dniu, ok. godz. 22.00 motocyklista na Olczy wjechał w prawidłowo idącą poboczem grupę dzieci i młodzieży. Jedna z dziewczynek doznała ciężkich obrażeń ciała. Sprawca wypadku uciekł. Na szczęście został zatrzymany po krótkim pościgu