należy sądzić o świecie, jak unikać jego zasadzek, jak przezwyciężać własną małostkowość.<br>Pozostał jednak najwyraźniej sobą.<br>Jest natomiast rzeczą zdumiewającą, jak bardzo ożywił się i wszedł pomiędzy ludzi inżynier Żegota.<br>Mówi i śmieje się niezbyt sprawnie - niczym więzień ciemni cy, którego po latach samotności nagle wypuszczono na wolność, od której odwykł i której się boi.<br>Szczęśliwym trafem znalazł w dyrektorze Antonim partnera do szachów.<br>Grają godzinami, zawzięcie, jak na amatorów wielce umiejętnie.<br>W zachowaniu Żegoty Grzegorz dostrzega jedno niezbyt wytłumaczalne dziwactwo - otóż inżynier niezbyt pewny siebie wśród pacjentów, w obecności lekarzy czy perso nelu, potrafi zgrywać wesołka, opowiadać głupawe dowcipy, robić