myśli Helen Deutsch. Usprawiedliwiała sprawców gwałtu argumentując, że masochizm jest wręcz warunkiem erotycznej przyjemności. Dziwna to przyjemność, bo seks według Deutsch był z zasady bolesny. Feministyczna pisarka i badaczka Susan Brownmiller dowcipnie zauważa, że to nastawienie szło w parze z wiktoriańskimi czasami, w których Deutsch i Freud żyli, i może odzwierciedlać rodzaj seksu, jakiego ci pionierzy psychoanalizy doświadczali prywatnie.<br>Mimo że na przełomie wieków tezy Freuda wyśmieje każda świadoma szesnastolatka, ich ślad jest ciągle żywy. <br>Przekonanie, że kobieta pragnie seksu, nawet jeśli mówi "nie" i stawia opór, wciąż jest popularne. W żartach, literaturze, filmach. Weźmy kultowe dla naszych mam "Przeminęło z