Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
że w październiku 1944 r. żołnierze niemieccy zwozili potajemnie do zamku pokaźnych rozmiarów skrzynie.
Także reporter "Expressu" podczas dziennikarskich wędrówek po woj. olsztyńskich w latach sześćdziesiątych słyszał od nie żyjącej już p. Hildegardy Werka, mieszkającej w czasie wojny w Pasłęku, a później pod Węgorzowem, że na kilka miesięcy przed styczniową ofensywą do pasłęckiego zamku przybyło pod silną eskortą kilka transportów samochodowych.
Pani Werka pamiętała również, że ludziom zatrudnionym przy pracach gospodarczych w zamku zakazano dopytywać się o zawartość tajemniczych ładunków, jak również informować kogokolwiek o dostarczeniu ich do zamku.
Czy w Pasłęku zanosi się na autentyczną sensację największego kalibru? - dowiemy się
że w październiku 1944 r. żołnierze niemieccy zwozili potajemnie do zamku pokaźnych rozmiarów skrzynie.&lt;/&gt; <br>Także reporter "Expressu" podczas dziennikarskich wędrówek po woj. olsztyńskich w latach sześćdziesiątych słyszał od nie żyjącej już p. &lt;hi rend="bold"&gt;Hildegardy Werka&lt;/&gt;, mieszkającej w czasie wojny w Pasłęku, a później pod Węgorzowem, że na kilka miesięcy przed styczniową ofensywą do pasłęckiego zamku przybyło pod silną eskortą kilka transportów samochodowych. <br>&lt;hi rend="bold"&gt;Pani Werka pamiętała również, że ludziom zatrudnionym przy pracach gospodarczych w zamku zakazano dopytywać się o zawartość tajemniczych ładunków, jak również informować kogokolwiek o dostarczeniu ich do zamku.&lt;/&gt; <br>Czy w Pasłęku zanosi się na autentyczną sensację największego kalibru? - dowiemy się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego