Typ tekstu: Książka
Autor: Dołęga-Mostowicz Tadeusz
Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy
Rok wydania: 1991
Rok powstania: 1932
jaśniały chorowitym białym światłem. Nikodem Dyzma szedł ulicami, w których pustce klaszczące echo jego kroków brzmiało ostro i donośnie.
Zdarzenia ubiegłego wieczoru zbiły się w jego świadomości w jakieś pstre kłębowisko wrażeń, migotliwych, goniących się wzajemnie i nieuchwytnych. Wiedział, że zdarzenia te ogromną dla niego mają wagę, lecz ich istoty ogarnąć nie umiał. Czuł, że niespodziewanie spadło nań jakieś szczęście, lecz na czym polegało, co oznaczało, skąd się wzięło i dlaczego - nie pojmował.
Im dłużej nad tym myślał, tym wszystko zdawało mu się mniej prawdopodobne, bardziej fantastyczne i niedorzeczne. Wówczas zatrzymywał się przerażony, ostrożnie sięgał do kieszeni i gdy palce namacały
jaśniały chorowitym białym światłem. Nikodem Dyzma szedł ulicami, w których pustce klaszczące echo jego kroków brzmiało ostro i donośnie.<br>Zdarzenia ubiegłego wieczoru zbiły się w jego świadomości w jakieś pstre kłębowisko wrażeń, migotliwych, goniących się wzajemnie i nieuchwytnych. Wiedział, że zdarzenia te ogromną dla niego mają wagę, lecz ich istoty ogarnąć nie umiał. Czuł, że niespodziewanie spadło nań jakieś szczęście, lecz na czym polegało, co oznaczało, skąd się wzięło i dlaczego - nie pojmował.<br>Im dłużej nad tym myślał, tym wszystko zdawało mu się mniej prawdopodobne, bardziej fantastyczne i niedorzeczne. Wówczas zatrzymywał się przerażony, ostrożnie sięgał do kieszeni i gdy palce namacały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego