Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
zaczął sięgać po nazwy zwierząt w celu nadania partnerowi erotycznych przezwisk typu Pszczółko, Żabciu, Tygrysku czy Myszko, to pewne jest, że zaczął to robić bez sensu. Oto bowiem mężczyzna słyszy czasami od partnerki słowa "mój ty ogierze" i cieszy się z tego jak małe dziecko z kinderniespodzianki. A przecież skoro ogier wykonuje podczas stosunku tylko około 7 pchnięć i szybko kończy, to doprawdy trudno go nazwać wzorem dobrego kochanka. Z tego samego powodu nieporozumieniem jest traktowanie za komplement określeń "byk" albo "słoń". Cóż z tego, że prącie słonia ma imponujące rozmiary i jest energiczne prawie jak jego trąba, skoro penetracja partnerki
zaczął sięgać po nazwy zwierząt w celu nadania partnerowi erotycznych przezwisk typu Pszczółko, Żabciu, Tygrysku czy Myszko, to pewne jest, że zaczął to robić bez sensu. Oto bowiem mężczyzna słyszy czasami od partnerki słowa "mój ty ogierze" i cieszy się z tego jak małe dziecko z kinderniespodzianki. A przecież skoro ogier wykonuje podczas stosunku tylko około 7 pchnięć i szybko kończy, to doprawdy trudno go nazwać wzorem dobrego kochanka. Z tego samego powodu nieporozumieniem jest traktowanie za komplement określeń "byk" albo "słoń". Cóż z tego, że prącie słonia ma imponujące rozmiary i jest energiczne prawie jak jego trąba, skoro penetracja partnerki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego