Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 36
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
głośno mówi się w "łezce", kto ma wygrać tym razem! Pojawiają się pierwsi łowcy politycznego kapitału! Maciej Pawlikowski zgłasza interpelację, której nikt nie czyta. TIG interweniuje u starosty, który rozpoczyna proces przejmowania działek Skarbu Państwa, objętych przetargiem. Nawołuje się do odwołania przetargu "godzącego w interesy targowej społeczności". Na nic! Zarząd ogłasza kopertowy, niejawny przetarg! Ważna jest kwota czynszu - twierdzą. Oczywiście wiadomo kto ma pieniądze, zaś nie ma parkingu do swego pięknego obiektu. Narasta niezadowolenie! Na sesji Rady Miasta pada szereg interpelacji i pytań do Zarządu, podważających legalność przetargu m.in. ze strony członków komisji przetargowej! SLD-owski radny wspomina nieczytaną interpelację
głośno mówi się w "łezce", kto ma wygrać tym razem! Pojawiają się pierwsi łowcy politycznego kapitału! Maciej Pawlikowski zgłasza interpelację, której nikt nie czyta. TIG interweniuje u starosty, który rozpoczyna proces przejmowania działek Skarbu Państwa, objętych przetargiem. Nawołuje się do odwołania przetargu "godzącego w interesy targowej społeczności". Na nic! Zarząd ogłasza kopertowy, niejawny przetarg! Ważna jest kwota czynszu - twierdzą. Oczywiście wiadomo kto ma pieniądze, zaś nie ma parkingu do swego pięknego obiektu. Narasta niezadowolenie! Na sesji Rady Miasta pada szereg interpelacji i pytań do Zarządu, podważających legalność przetargu m.in. ze strony członków komisji przetargowej! SLD-owski radny wspomina nieczytaną interpelację
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego