Dawałem na szpital, policję, straż pożarną. Dawałem na imprezy sportowe i sportowcom. Posłowi Makowskiemu dałem mercedesa.</><br><br><who1>- Podobno zostało ci to auto zwrócone?</><br><br><who2>- Nie. Nawet bym nie wziął. Gdy coś dawałem, to nie po to, aby odbierać.</><br><br><who1>- Kogo jeszcze wspierałeś?</><br><br><who2>- Były szkoły i oczywiście Związek Podhalan. Przez 15 lat byłem prezesem ogniska w Stasikówce i w Poroninie. Organizowałem imprezy, konkursy, które sam sponsorowałem. Niedawno odwdzięczono mi się za to. Podczas walnego zgromadzenia oddziału Staszek D., który był sprawozdawcą, mówił o tym, że podczas przeprowadzki zginęła gdzieś kuchenka gazowa. Byłem na sali, gdy oświadczył, że pewnie droga do Józka Bulcyka była wyboista i