pewnie w opłatki, a obyczaj dzielenia się tym malutkim zdaje się być odwiecznym, w naszej kulturze jest dość późny, początkowo był znany wśród arystokracji, szlachty i mieszczaństwa, <gap> jeszcze w dwudziestym wieku nie znano go w niektórych regionach północno-wschodniej <name type="place">Polsce</>, łamiąc się rodzajem cienko pieczonego chleba domowego. <gap> Nie było w ogóle zwyczaju dzielenia się opłatkiem, ale teraz już trudno sobie wyobrazić wigilię bez opłatka. <gap> Przy świątecznym stole, kiedy nas pyta przyjaciółka, jak brać chleb z koszyczka ręką, czy widelcem, przyjaciółka odpowiada, chleb z koszyczka można wziąć widelcem, ale na ogół sięgamy po niego ręką, oczywiście nie przebieramy, i bierzemy dotkniętą kromkę