zaprzeczyć, że ten odkupiciel ma, jak wszystko na świecie, swoje defekty. Jak na ukrzyżowany naród trochę w tej Polsce ludzie są zbyt beztroscy i lekkomyślni. To może nawet i miłe, ale nie bardzo rozsądne i dużo z tego biedy czasem wynika. Lubią się przy tym między sobą za łby brać, oj, lubią, lubią, a najgorsze, że sami nie wiedzą o co. Bo każdy coś sobie pomyśli, a zanim zrozumie to, co pomyślał, to już mu się zdaje, że to, co pomyślał, jest jedynie godne uwagi na świecie, i chce walić w łeb każdego, kto pomyśli jakoś inaczej. A tu drogi wyboiste