tego rodzaju spraw na przestrzeni dłuższego czasu, czy jego polityka orzekania jest właściwa. Gdyby np. udało się ustalić,że w około 90 na 100 przypadków pozew o ustalenie ojcostwa dziecka jest skierowany przeciwko właściwemu mężczyźnie, to sędzia, który by stwierdził na podstawie swych notatek, że na 300 spraw o ustalenie ojcostwa orzekł zgodnie z żądaniem pozwu tylko w 200 sprawach, mógłby dojść stąd do przekonania, że jego orzecznictwo jest wadliwe - na niekorzyść dzieci, których ojcostwo ma być ustalone. Gdyby natomiast ów sędzia stwierdził,że na 300 takich spraw w 295 orzekł, iż pozwany jest ojcem dziecka, mógłby stąd wyciągnąć wniosek, że