bardzo uroczyście obchodzi święto swego patrona, co roku w innej parafii, przybliżając w ten sposób postać św. Ambrożego i problemy pszczelarstwa.<br><br>&lt;tit&gt;Pszczelarska tradycja&lt;/&gt;<br><br>Warto przypomnieć czytelnikom zwyczaje pszczelarzy podhalańskich związanych z okresem Świąt Bożego Narodzenia. Po wieczerzy wigilijnej pszczelarz brał biały opłatek ze stołu, szedł do swej przydomowej pasieki i okruszynę opłatka wkładał do wylotka ula mówiąc: "Pszczoły moje - Bóg się nam narodził". Niekiedy, lekko stukając w ul słuchał jego odgłosu. Jeżeli bowiem ktoś nie wierzy, że w noc wigilijną zwierzęta mówią, to musi wiedzieć, że pszczoły mówią naprawdę. Bowiem pszczoła to "Owad święty", "Mucha Boża", "Iskierka Boża".<br> Tak postępowali dawno