Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
i spytał podleśniczego, co się tam dzieje.
- Gajowa z córkami wyżyna gęsi - usłyszał.
- Wszystkie? - zdumiał się.
- No, pan leśniczy powiedział, że gęsi ma nie być.
Dopiero teraz sobie to skojarzył, ale było już za późno. Potem przez kilka nocy z rzędu śniły mu się te gąski białe, na które wydał okrutny wyrok. Dwa tuziny białych ptaków wzbijało się w powietrze, zamaszyście machając skrzydłami, powinien być niezły rumor, ale do uszu radcy nie docierał żaden dźwięk. Gęsie duchy opuszczały ten ziemski padół w ciszy... chyba duchy, bo przecież ptactwo domowe nie wzbija się w powietrze. Ale... sny zawsze przekłamują rzeczywistość. Jeszcze raz
i spytał podleśniczego, co się tam dzieje.<br>- Gajowa z córkami wyżyna gęsi - usłyszał. <br>- Wszystkie? - zdumiał się. <br>- No, pan leśniczy powiedział, że gęsi ma nie być.<br>Dopiero teraz sobie to skojarzył, ale było już za późno. Potem przez kilka nocy z rzędu śniły mu się te gąski białe, na które wydał okrutny wyrok. Dwa tuziny białych ptaków wzbijało się w powietrze, zamaszyście machając skrzydłami, powinien być niezły rumor, ale do uszu radcy nie docierał żaden dźwięk. Gęsie duchy opuszczały ten ziemski padół w ciszy... chyba duchy, bo przecież ptactwo domowe nie wzbija się w powietrze. Ale... sny zawsze przekłamują rzeczywistość. Jeszcze raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego