Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
się boleśnie; tam gdzie skupia się cała gęstość trująca powietrza i gdzie nie dochodzi już ciepło fermentujących w kotle centralnego ogrzewania źdźbeł trawy; tam gdzie stare, milionoletnie mury rozpalają się od dnia rozkwitającego w nieznanym i tajemniczym Nazewnątrz i ziębną od nocy pożerającej dzień; w najpotworniejszych korytarzach, przez których ściany omal nie słyszy się nienawistnego brzęczenia apidarum, składających miód w zewnętrznych szczelinach murów; w zakamarkach, których kąt każdy straszy ukazującym się nagle stąd czy stamtąd rozchybotanym powiewem, który nieraz, wydaje się, przynosi ze sobą przeraźliwe, bezkształtne sylwety zapachu formicae; w tej, jednym słowem, Pokrywie Świata, w której ani jedna z sześciu
się boleśnie; tam gdzie skupia się cała gęstość trująca powietrza i gdzie nie dochodzi już ciepło fermentujących w kotle centralnego ogrzewania źdźbeł trawy; tam gdzie stare, milionoletnie mury rozpalają się od dnia rozkwitającego w nieznanym i tajemniczym Nazewnątrz i ziębną od nocy pożerającej dzień; w najpotworniejszych korytarzach, przez których ściany omal nie słyszy się nienawistnego brzęczenia <orig>apidarum</>, składających miód w zewnętrznych szczelinach murów; w zakamarkach, których kąt każdy straszy ukazującym się nagle stąd czy stamtąd rozchybotanym powiewem, który nieraz, wydaje się, przynosi ze sobą przeraźliwe, bezkształtne sylwety zapachu <orig>formicae</>; w tej, jednym słowem, Pokrywie Świata, w której ani jedna z sześciu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego