i trzydziestych staraniem Krakowskiego Klubu Automobilowego.<br>Tu warto wspomnieć, że wyścigi górskie miały przed laty zupełnie inną rangę niż obecnie. Szybka jazda po krętej drodze, pnącej się pod górę, niemal od zarania motoryzacji stanowiła jedną z form rywalizacji kierowców samochodów, motocykli, trójkołowców, a na przełomie XIX i XX wieku także... omnibusów. Wystarczy wspomnieć takie słynne trasy wyścigów górskich, jak Semmering w Austrii, gdzie już w 1900 roku spalinowo-elektryczny pojazd z napędem kół przednich, kierowany osobiście przez jego konstruktora Ferdynanda Porsche, okazał się szybszy od pojazdów z silnikami benzynowymi i tylko minimalnie wolniejszy od motocykli. Słynne też były wyścigi górskie, organizowane