Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
jako "stworzenie podobne do człowieka", "ktoś z innej planety", "on jest jakby z kosmosu".
Jest pół widzialny i pół niewidzialny, a przede wszystkim jest długowieczny.
Jest - jak mówią dzieci - "od zawsze".
Jego nadzwyczajność uzasadniają też i tym, że posiada oczy, które daleko widzą, że słyszy myśli dzieci, że czuje, czego one chcą.
"Słyszy
nawet to, o czym rozmawiamy teraz" - oznajmiła mi jedna z dziewczynek.
Niektóre dzieci sądzą, że św. Mikołaj jest najprawdziwszym duchem, to znaczy że jest niewidzialny, przenika przez ściany, czaruje (a czary otwierają mu drzwi) i dzięki temu może podrzucać prezenty.
Może wejść przez dziurkę od klucza lub okno.
"Ja go
jako "stworzenie podobne do człowieka", "ktoś z innej planety", "on jest jakby z kosmosu".<br>Jest pół widzialny i pół niewidzialny, a przede wszystkim jest długowieczny.<br>Jest - jak mówią dzieci - "od zawsze".<br>Jego nadzwyczajność uzasadniają też i tym, że posiada oczy, które daleko widzą, że słyszy myśli dzieci, że czuje, czego one chcą.<br>"Słyszy nawet to, o czym rozmawiamy teraz" - oznajmiła mi jedna z dziewczynek.<br>Niektóre dzieci sądzą, że św. Mikołaj jest najprawdziwszym duchem, to znaczy że jest niewidzialny, przenika przez ściany, czaruje (a czary otwierają mu drzwi) i dzięki temu może podrzucać prezenty.<br>Może wejść przez dziurkę od klucza lub okno.<br>"Ja go
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego