Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
centrum handlowego Saspol. Otacza wchodzącego gościa mieszanką lazuru, szafiru, błękitu i ultramaryny, rozwesela pasiastymi, biało-żółtymi żaglami podwieszonymi pod niebieskim sufitem. Proste drewniane krzesełka i stoliki aż uśmiechają się do gości. Humor poprawia także karta dań: kusi "opalony macho" czyli "kurczak bardzo dobrze wie, że nieładne jest kurczę blade, dlatego opala się na brązowo"; "łódeczka bananowa zalewana strugami ajerkoniaku", chęć do życia przywraca świeży i pachnący sok z marchwi. Ceny umiarkowane (zwłaszcza dla przybysza z Warszawy), wegetarianie też znajdą coś dla siebie. Miejsce jest idealne na wczesny lunch lub późne śniadanie. Siedząc przy ogromnych oknach można śledzić życie Piotrkowskiej i łykać
centrum handlowego Saspol. Otacza wchodzącego gościa mieszanką lazuru, szafiru, błękitu i ultramaryny, rozwesela pasiastymi, biało-żółtymi żaglami podwieszonymi pod niebieskim sufitem. Proste drewniane krzesełka i stoliki aż uśmiechają się do gości. Humor poprawia także karta dań: kusi "opalony macho" czyli "kurczak bardzo dobrze wie, że nieładne jest kurczę blade, dlatego opala się na brązowo"; "łódeczka bananowa zalewana strugami ajerkoniaku", chęć do życia przywraca świeży i pachnący sok z marchwi. Ceny umiarkowane (zwłaszcza dla przybysza z Warszawy), wegetarianie też znajdą coś dla siebie. Miejsce jest idealne na wczesny lunch lub późne śniadanie. Siedząc przy ogromnych oknach można śledzić życie Piotrkowskiej i łykać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego