Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Przymierze
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1957
Hill zrazu ukrywał się ze swym szkaradzieństwem, ostatnio folgował
sobie nieomal jawnie na oczach wszystkich.
Pomruk zgorszonego oburzenia przebiegł zgromadzenie. Ab-Ram udzielił głosu obronie.
Zapewniali bez przekonania, że Hill zgwałcił córkę po pijanemu. Wiadomo, że
mąż pijany, to dziecko nierozumne, które chytra niewiasta poprowadzi, dokąd
zechce. Wszystkiemu winna Azuba, opętana przez demona, wszeteczna jaszczurka,
lubieżnica...
Śmiechy przerwały to dowodzenie. Zapytywano, czyżby Hill pozostawał bez przerwy
pijany od paru miesięcy.
- Niech on sam mówi - zażądał Ab-Ram.
Oskarżony rozejrzał się wokoło złym wzrokiem. Nie znać było w nim skruchy, raczej
gniewny opór. Potwierdził zdanie krewniaków, że pijany był do nieprzytomności.
Nie
Hill zrazu ukrywał się ze swym szkaradzieństwem, ostatnio folgował <br>sobie nieomal jawnie na oczach wszystkich.<br>Pomruk zgorszonego oburzenia przebiegł zgromadzenie. Ab-Ram udzielił głosu obronie. <br>Zapewniali bez przekonania, że Hill zgwałcił córkę po pijanemu. Wiadomo, że <br>mąż pijany, to dziecko nierozumne, które chytra niewiasta poprowadzi, dokąd <br>zechce. Wszystkiemu winna Azuba, opętana przez demona, wszeteczna jaszczurka, <br>lubieżnica...<br>Śmiechy przerwały to dowodzenie. Zapytywano, czyżby Hill pozostawał bez przerwy <br>pijany od paru miesięcy.<br>- Niech on sam mówi - zażądał Ab-Ram.<br>Oskarżony rozejrzał się wokoło złym wzrokiem. Nie znać było w nim skruchy, raczej <br>gniewny opór. Potwierdził zdanie krewniaków, że pijany był do nieprzytomności. <br>Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego