Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
więźniem tureckim". Ta jednak, jeśli wiadomość o niej potraktujemy dosłownie, niewola, stworzyła mu doskonałą okazję do pomnożenia wiedzy o życiu Turcji, i to u samego źródła tego życia, na dworze sułtańskim. Daminaeus zresztą zdawał sobie sprawę, iż w zagadnieniach ottomańskich orientuje się bez porównania lepiej, niżeli ktokolwiek z braci szlacheckiej; opowiadając o stosunku Turków do Polski oświadcza wręcz: "prawdziwa jest powieść moja, gdyż to wiem lepiej niż drudzy moi równi i dostateczniej" (k. Dl verso).
Biorąc pod uwagę powyższe względy, autora broszury Wypada szukać:
1) w kołach dworskich obydwu królów, Batorego i Zygmunta Wazy,
2) wśród stronników czy nawet ludzi współpracujących
więźniem tureckim". Ta jednak, jeśli wiadomość o niej potraktujemy dosłownie, niewola, stworzyła mu doskonałą okazję do pomnożenia wiedzy o życiu Turcji, i to u samego źródła tego życia, na dworze sułtańskim. Daminaeus zresztą zdawał sobie sprawę, iż w zagadnieniach ottomańskich orientuje się bez porównania lepiej, niżeli ktokolwiek z braci szlacheckiej; opowiadając o stosunku Turków do Polski oświadcza wręcz: "prawdziwa jest powieść moja, gdyż to wiem lepiej niż drudzy moi równi i dostateczniej" (k. Dl verso).<br>Biorąc pod uwagę powyższe względy, autora broszury Wypada szukać: <br>1) w kołach dworskich obydwu królów, Batorego i Zygmunta Wazy, <br>2) wśród stronników czy nawet ludzi współpracujących
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego