Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
jest aż tak źle.
Jest nawet gorzej, bo oni kompletnie nie zdają sobie sprawy, że są tak mało oryginalni. I zupełnie nie mają skrupułów opowiadając te same bajeczki kolejnej dziewczynie. Oni naprawdę myślą, że my nigdy tego nie słyszałyśmy!
Ostatnio, jak doniosły mi zgodnie redakcyjne koleżanki, pojawił się nowy, jakże oryginalny sposób. Rwanie na podróże. Polega to mniej więcej na tym, że po kilku głębszych spojrzeniach, gadkach o niczym, pomiędzy trzecim i czwartym piwem, facet patrząc ci w oczy pyta: "Pojedziesz ze mną do Afryki?". Zamiennie z Afryką występuje Ameryka Południowa, Indie (bardzo popularne), Dominikana i parę innych wysp. Po takim
jest aż tak źle.<br>Jest nawet gorzej, bo oni kompletnie nie zdają sobie sprawy, że są tak mało oryginalni. I zupełnie nie mają skrupułów opowiadając te same bajeczki kolejnej dziewczynie. Oni naprawdę myślą, że my nigdy tego nie słyszałyśmy!<br>Ostatnio, jak doniosły mi zgodnie redakcyjne koleżanki, pojawił się nowy, jakże oryginalny sposób. Rwanie na podróże. Polega to mniej więcej na tym, że po kilku głębszych spojrzeniach, gadkach o niczym, pomiędzy trzecim i czwartym piwem, facet patrząc ci w oczy pyta: "Pojedziesz ze mną do Afryki?". Zamiennie z Afryką występuje Ameryka Południowa, Indie (bardzo popularne), Dominikana i parę innych wysp. Po takim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego