Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Karpia przypomina, że obok czytania najważniejszym elementem były wyjazdy studyjne, zawsze jawne, nie pod przykryciem. Spotykali się z ekspertami, dziennikarzami, słuchali, co ludzie mówią. Analizy zyskiwały poważnych odbiorców, ośrodek wszedł w obieg światowy i europejski.

W 1998 r., na trzy miesiące z góry, przewidzieli załamanie gospodarcze w Rosji. Mieli trzeźwy osąd Putina. Może dlatego tamtejsza administracja oskarżała ośrodek o antyrosyjskość. - Ośrodek nigdy nie był tworzony przeciwko Wschodowi, ale z myślą o lepszych kontaktach i normalnych stosunkach z Rosją, Ukrainą - podkreśla senator Krzysztof Kozłowski, jeden z inicjatorów powstania OSW. Obszar jego zainteresowania powiększał się, bo przybywało terenów konfliktów. To już nie tylko
Karpia przypomina, że obok czytania najważniejszym elementem były wyjazdy studyjne, zawsze jawne, nie pod przykryciem. Spotykali się z ekspertami, dziennikarzami, słuchali, co ludzie mówią. Analizy zyskiwały poważnych odbiorców, ośrodek wszedł w obieg światowy i europejski.<br><br>W 1998 r., na trzy miesiące z góry, przewidzieli załamanie gospodarcze w Rosji. Mieli trzeźwy osąd Putina. Może dlatego tamtejsza administracja oskarżała ośrodek o antyrosyjskość. - Ośrodek nigdy nie był tworzony przeciwko Wschodowi, ale z myślą o lepszych kontaktach i normalnych stosunkach z Rosją, Ukrainą - podkreśla senator Krzysztof Kozłowski, jeden z inicjatorów powstania OSW. Obszar jego zainteresowania powiększał się, bo przybywało terenów konfliktów. To już nie tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego