Tak. I na weselu też zatańczyła z kimś.</><br><who1>Z panny młodej ojcem.</><br><who3>No. Jest taka zasada, że się z tą osobą towarzyszącą idzie na wesele, na przykład...</><br><who2>No, a ty byłaś z jakąś osobą towarzyszącą inną?</><br><who3>Nie, nie była w ogóle. <overlap>Była z koleżankami....</></><br><who2><overlap>No to skoro nie była z osobą</> towarzyszącą, to miała prawo tańczyć z każdym, kto ją poprosił do tańca. A poza tym <overlap>nawet <gap> </> <overlap>Tak, słuchaj</></><br><who1><overlap>Bo on nie rozumie tego</>, <overlap>że po prostu</> dziewczyna zaprosiła nas jako delegację z pracy ...</><br><who2>Ale ja ci powiem, że...</><br><who1>...i nikt z partnerem nie szedł! Pomimo tego, że szła koleżanka, słuchaj, która