swojego. Dlatego, gdy zmarł w 1952 roku, spoczął na miejscowym cmentarzu. Do dziś istnieje jego duży dom z ogrodem w dzielnicy &lt;name type="place"&gt;Aszaar&lt;/&gt;. Wynajmuje go zamożna rodzina.<br>- Jako członek dalekiej rodziny naszego prezydenta byłbym zachwycony, gdyby spoczął na naszym cmentarzu. Ale on jest przede wszystkim przywódcą narodu, a dla tak ważnej osobistości nie jest to odpowiednie miejsce. &lt;name type="place"&gt;Khan Junis&lt;/&gt; jest za małe dla &lt;name type="person"&gt;Arafata&lt;/&gt; - uważa &lt;name type="person"&gt;Omar Elagha&lt;/&gt;.<br><br>MACIEJ SKAWIŃSKI (FOTO) Z KHAN JUNIS<br><br>&lt;tit&gt;Odwiedziny zakazane&lt;/&gt;<br><br>Palestyńska delegacja wylądowała wczoraj wieczorem na lotnisku w &lt;name type="place"&gt;Paryżu&lt;/&gt;. W stolicy &lt;name type="place"&gt;Francji&lt;/&gt; przyjmą ją prezydent &lt;name type="person"&gt;Jacques Chirac&lt;/&gt; i minister spraw zagranicznych &lt;name type="person"&gt;Michel Barnier&lt;/&gt;. Jednak najważniejszym celem podróży